Niszki to niewielkie Bestie, które zaobserwować można wśród kwiecistych łąk leżących w cieniu Gór Olbrzymich. Istoty te pojawiają się w Kotlinie wraz z nadejściem wiosny, kiedy ta wypełnia okolicę świeżą i soczystą zielenią budzących się do życia roślin. Wyszukują one wtedy miejsc chętnie i licznie porastanych przez mniszka lekarskiego.

Gdy stworzeniom uda się już namierzyć polanę usianą żółtymi kwiatami, osiedlają się na niej, kopiąc głębokie norki tuż przy korzonkach tych roślin. Kiedy wschód słońca jest już blisko, a mglista kurtyna opada na pobliski krajobraz, wtedy wypełzają ze swych podziemnych schronień i zabierają się do pracy. W pocie czoła wyłapują zawieszone w powietrzu mgliste cząstki, które następnie zbierają do koszy uplecionych z liści łopianu. W momencie, kiedy słońce zawędruje wysoko ponad horyzont i rozgoni ostatnie smużki porannej mgły, wtedy wspinają się na sam szczyt każdego napotkanego mniszka i sadzą w ich kwiatach zebrane wcześniej mleczne drobinki przypominające nasiona.

Na efekty ich prac nie trzeba długo czekać. Po kilkunastu dniach od zasiania magicznego pyłu, kwiaty mniszków lekarskich przechodzą fascynującą metamorfozę, przemieniając się w białe, puchate kule zwane przez mieszkańców Kotliny dmuchawcami. Rozległe dywany utkane z setek tysięcy przeobrażonych roślin sprawiają niesamowite wrażenie, wprawiając w zachwyt nawet największego malkontenta.

Niszki przystępują wtedy to wyczekiwanych zbiorów. Ponownie wdrapują się na szczyt rośliny, a następnie zwinnie wyłuskują z mgielnego puchu włókniste nitki, które przyczepiają sobie do ciała za pomocą kleistego mleczka pozyskanego z łodyg mniszka.

Gdy baśniowy ubiór będzie na tyle gruby, by ochronić Bestyjki przed największymi mrozami, wtedy chwytają one za pozostawiony niełupek zakończony lotnym puchem, by wraz z silniejszym podmuchem wiatru odlecieć w bajecznym locie wysoko ku przestworzom. Jest to niezwykły początek ich tajemniczej podróży w kierunku Karkonoszy, jednak jaki dokładnie jest jej cel, to chyba już na zawsze pozostanie słodką tajemnicą tych miłych dla oka stworków.

[Bestia i opis pochodzą z Bestiariusza Jeleniogórskiego Tom II.]